Subskrybuj: Posty | Przeczytaj o najgłupszym biznesie
Szukaj
Domeniarstwo – branża na której można świetnie zarobić
Każdy, kto ma większą sumę pieniędzy w portfelu, szuka możliwości inwestowania ich i pomnożenia. Żaden biznes nie gwarantuje jednak przychodów na stałym poziomie. Podobnie zresztą jak inwestycje, które również wiążą się zawsze z jakimś ryzykiem. Poszukując pomysłów na połączenie prowadzenia biznesu z czymś na podobieństwo inwestowania warto przyjrzeć się bliżej domeniarstwu. To dość nowy rodzaj biznesu jak na polskie warunki, ale już nie taki nie znany i nie taki raczkujący. Bo dzisiaj domenowych inwestorów jest całkiem sporo i radzą sobie w tym biznesie coraz lepiej. Niektórzy też dopiero stawiają pierwsze kroki i zarabiania na domenach się uczą. Wszystkich łączy jednak jedno – chęć znalezienia tej jedynej, która okaże się prawdziwą żyłą złota. Bo domeny dzisiaj są postrzegane niczym nieruchomości. W pewnym sensie można te dwa pojęcia porównywać ponieważ zarówno te pierwsze jak i drugie mają wspólny mianownik – adres. Bo domena to nic innego jak adres w internecie, a więc jakby nieruchomość, której wartość zależy od dzielnicy i ulicy przy której się znajduje.
Domeniarstwo to dzisiaj świetny biznes, na którym da się zarobić prawdziwe kokosy. Trzeba tylko trafić w sedno z odpowiednimi adresami. A dzisiaj są one okrojone już do maksimum. Najpopularniejsze adresy globalne z polską końcówką mają już dawno swoich właścicieli. Dlatego w tej branży istnieją pojęcia rynku pierwotnego i rynku wtórnego. Pierwotny to ten związany z rezerwacją nowych domen i wymyślaniem nowych adresów internetowych. Rynek wtórny to domeny, które mają już swoich właścicieli od wielu lat. Można je kupować na aukcjach za naprawdę duże pieniądze z nadzieją, że w przyszłości sprzeda się je jeszcze drożej aniżeli się je kupiło. Chcąc dobrze wytłumaczyć, na czym to wszystko polega, możemy porównać domeniarstwo do nieruchomości oraz kolekcjonowania sztuki. Nieruchomości to takie domeny na rynku pierwotnym, a prawdziwe dzieła sztuki to domeny z rynku wtórnego.
W tym świetnym i dochodowym biznesie liczy się głowa pełna pomysłów. Możemy oczywiście wejść do branży z rozmachem i zainwestować dziesiątki tysięcy złotych w już istniejące domeny generyczne o globalnych adresach. Jednakże prawdziwą sztuką jest zacząć dzisiaj zupełnie od zera. Wymyśleć swój własny pomysł na adresy internetowe, zarezerwować je a potem odsprzedać drogo i z gigantycznym zyskiem. To zdecydowanie trudniejsze aniżeli odkupienie i odsprzedanie już istniejącego adresu. Jeśli znajdziemy prawdziwą perłę to możemy zarobić kolosalne pieniądze ponieważ domeny u większości rejestratorów rejestruje się za darmo bądź za kilka symbolicznych złotych. Dopiero przedłużenie ważności domeny o kolejny rok jest bardziej kosztowne, co nie znaczy, że jest jakoś szczególnie drogie. Działający w domenowej branży, którzy posiadają po kilkaset adresów, płacą za ich przedłużenie niekiedy po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dlatego warto dokładnie przeanalizować swój inwestycyjny czy raczej biznesowy portfel. Nie ma sensu trzymanie domen, którymi nie ma na rynku żadnego zainteresowania.